17.01.2023, 11:36
Duma Katalonii triumfuje z Realem i zgarnia Superpuchar Hiszpanii!
Na przestrzeni ostatnich lat forma zorganizowania meczu o Superpuchar Hiszpanii diametralnie się zmieniła i nie da się tego ukryć. Pewnego rodzaju zawód odczuwać mogą kibice futbolu z Hiszpanii, ponieważ spotkania o ten puchar przeniesione zostały do Arabii Saudyjskiej. W rywalizacji o Superpuchar Hiszpanii toczą bój teraz cztery drużyny, a zwycięzcy par 1/2 finału spotykają się ze sobą w pojedynku finałowym. W tym sezonie na przeciw siebie w pojedynku finałowym stanęły ekipy Barcelony oraz madryckiego Realu. Wielbiciele piłkarscy z całej Europy mogli być więc zachwyceni, ponieważ oznaczało to pierwsze El Classico w spotkaniu o Superpuchar Hiszpanii od paru lat. W pierwszym zespole zespołu Barcelony występuje kapitan polskiej piłkarskiej reprezentacji, a więc Lewandowski.
Polski zawodnik miał więc szansę na zdobycie pierwszego trofeum w barwach FC Barcelony. Przed tym starciem naprawdę sporo dziennikarskich ekspertów zaznaczało, że zdecydowanym faworytem do triumfu jest madrycki Real. Aktualny mistrz hiszpańskiej ligi oraz triumfator ostatniej edycji Champions League to dosłownie maszyna do wygrywania finałowych spotkań, i właśnie dlatego dużym zaskoczeniem byłby każdy inny rezultat niż ich triumf. Od rozpoczęcia starcia finałowego zdecydowaną przewagę miała drużyna Barcelony. Zawodnicy fenomenalnie się rozumieli na boisku i bez problemu konstruowali kolejne ataki w okolicach pola karnego przeciwnika. W finałowym starciu pierwsza bramka została strzelona przez graczy Dumy Katalonii, a jej autorem był Gavi, który sfinalizował doskonałe podanie od Roberta Lewandowskiego. Do siatki przed zakończeniem pierwszej połowy trafił kapitan polskiego zespołu narodowego, któremu fenomenalnym podaniem popisał się Gavi. Wynikiem 2:0 dla Dumy Katalonii zakończyła się pierwsza część, a piłkarze Realu z Madrytu wyglądali strasznie na tle oponenta. Obraz meczu w drugiej połowie nie zmienił się, a dwadzieścia minut przed końcem FC Barcelona zdobyła trzecie trafienie. Real strzelił jedną bramkę w doliczonym czasie gry, a jej strzelcem był Karim Benzema. W rozrachunku końcowym pojedynek zakończył się rezultatem 3:1 dla Dumy Katalonii, która w ten sposób zdobyła Superpuchar Hiszpanii.
Zostaw komentarz
Brak kometarzy